Jesteście team: Obroża czy team: Szelki?
Marena zazwyczaj chodzi w obroży, mimo że ja zdecydowanie wolę szelki. Natomiast mój pies ma inne zdanie na ten temat - w szelkach często odmawia spacerowania, ciągle się drapie lub tarza, ewidentnie widać, że spacer w szelkach nie jest dla niej przyjemny. Są jednak sytuacje - jak na przykład wyjazd w góry, kiedy bez dyskusji wybieramy szelki, ze względu na bezpieczeństwo pieski i nasze. Również w aucie (jeśli nie jedzie w transporterze) Marena podróżuje w szelkach przymocowanych do pasa bezpieczeństwa.
Obroża ma sporo plusów: zazwyczaj daje nam możliwość większej kontroli nad psem, szybciej też możemy ją założyć. Łatwo można do niej przymocować adresówkę a psiak może mieć ja cały czas na sobie. Jeżeli jednak mamy psa, który nawykowo ciągnie na smyczy to w przypadku obroży może dojść do uszkodzenia krtani, tchawicy, podrażnienia gardła… Najgorsze są sytuacje kiedy pies w obroży nagle się zrywa i dochodzi do szarpnięcia smyczą, co może doprowadzić nawet do urazu kręgosłupa. No i z obroży pies stosunkowo łatwo może się wydostać, szczególnie w stresującej sytuacji…
Z tych powodów właśnie wolałabym, żeby Marena częściej jednak nosiła szelki.
Szelki znacznie zmniejszają ryzyko urazu kręgosłupa u psa, oczywiście pod warunkiem, że są odpowiednio dobrane. Niedostosowane do zwierzaka szelki mogą mieć wpływ na swobodę ruchu lub nawet utrudniać poruszanie się. Dlatego najczęściej polecanymi przez fizjoterapeutów szelkami są te typu guard - w takim modelu kręgosłup jest najmniej obciążony a łapki nie mają żadnych ograniczeń. Na rynku dostępne są też szelki typu norweskiego, jednak niestety często powodują one ograniczenie zakresu ruchu w przednich łapach, dlatego zazwyczaj nie są one rekomendowane.
Szelki oczywiście mają też minusy. Psy, które lubią ciągnąć na smyczy, w szelkach mogą to robić jeszcze mocniej. Do tego często trudno się je zakłada, szczególnie jeśli nasz model jest wkładany przez głowę - nie wszystkie psy to lubią i akceptują.
Jak widać oba te akcesoria mają swoje plusy i minusy, najważniejsze natomiast jest to, żeby były dobrze dopasowane, zarówno pod kątem rozmiaru jak i szerokości pasków czy wielkości zapięć, i bezpieczne dla zwierzaka.
A w czym spacerują Wasze psiaki?
Zdecydowanie wolimy szelki